Taki maluszek pozapałkowy :)
Pierwszy raz ozdabiałam pudełko od zapałek, nie powiem żeby mi łatwo szło. Moje długachne pazury nijak mi nie pomagały :))))
Z tyłu czai się zawartość pudełeczka, ale nie będę zdradzać szczegółów, bo to drobiazg na małą wymianę :)

ten maluch ma nawet plecy ;)

1 komentarz:
uwielbiam takie małe cuda, które wbrew pozorom dają ogromne pole do popisu ... małe dzieła sztuki ... jestem w nich zakochana bez granic
Prześlij komentarz