Blejtramik powstał na warsztatach Finn, które były dla mnie przedziwnym przeżyciem... zaskakująco scrapować pod kierownictwem, etapami, w tej samej kolorystyce co inne człowieki wkoło mnie. Pracowało się fajnie, w świetnej atmosferze i zdecydowanie zaliczam to doświadczenie do tych pozytywnych.
Technika sama w sobie nie była mi do końca obca, ale warsztaty pozwoliły ją udoskonalić i podpatrzeć sprytne myki prowadzącej ;)
A tutaj cała ekipa warsztatująca.
2 komentarze:
moja ty menadżerko, coachu, studentko i ZDOLNIACHO w jednym! :*** Dziękuję ci bardzo, za to wsparcie nieustające i podejrzane projekty będące naszym udziałem...i.... całuję mocno:****
dzięki za pożyczanie spinaczy, dobre rady i pracę ramię w ramię :)
Prześlij komentarz